Już wszystko wiemy! Po rozegraniu łącznie ponad 300 spotkań (!) podczas dwóch edycji, poznaliśmy najlepszych graczy poszczególnych lig w sezonie lato 2019. Była to wyjątkowa edycja, bo rekordowa. Udział na początku zmagań zadeklarowało ponad 70 osób! Sezon zimowy 2019/2020 będzie równie liczny, ale o tym za kilka dni. W tym wpisie skupimy się na zmaganiach letnich, w których emocji zdecydowanie nie brakowało, a wielu graczy pokazało się z rewelacyjnej strony.
 
Niezależnie jednak od pozycji zajętych w swoich ligach jesteśmy pełni podziwu dla wszystkich naszych uczestników, którzy dzielnie, przez blisko pół roku rywalizowali na korcie zarówno z przeciwnikami jak i własnymi słabościami, brawo!
 
Dla debiutantów była to świetna okazja do poznania nowych tenisowych kolegów, a dla naszych stałych bywalców kolejna dawka emocji związanych z tenisową rywalizacją. Cieszymy się, że mogliśmy Wam towarzyszyć w tych zmaganiach, upamiętniając wiele starć na zdjęciach:)
 
Czołówki lig prezentują się następująco:
 

 

I liga:
1. Raphael Karwat
2. Jan Wilk
3. Emil Janczak

 

II liga:
1. Tomasz Wierzchowski
2. Maciej Duszyński
3. Marek Wiśniewski

 

III liga:
1. Krzysztof Tomasiak
2. Kinga Poduch
3. Ireneusz Jeleniewski

 

IV liga:
1. Jarosław Plewik
2. Marek Piekarz
3. Jakub Domaradzki

 

V liga:
1. Jakub Komarzeniec
2. Daniel Skiba
3. Zygmunt Szymczyk

 

VI liga:
1. Marcin Dobrowolski
2. Michał Madej
3. Marcin Sobczak

 

VII liga:
1. Grzegorz Socha
1. Kinga Iwanek-Mazur
2. Jarosław Kamiński
2. Mikołaj Matuszyk
3. Kacper Wolny
3. Norbert Zyśko
 
Pełne tabele i wyniki dostępne są w zakładce Liga LATO 2019.
 
Nowe składy (zima 19/20) udostępnimy za kilka dni.
 
Uhonorowanie Waszych zmagań nastąpi 5 października (sobota) od 15:00 podczas Przedsmak CTW – turniej tenisowy i podsumowanie ligi LKT – podsumowaniu sezonu letniego i inauguracji sezonu zimowego, konieczność obowiązkowa!!;)

 

Poniżej kilka akapitów podsumowania poszczególnych lig:

W najniższej lidze rozgrywkowej (VII) po raz pierwszy byliśmy świadkami niejako dwóch lig (A i B). Ich stworzenie miało na celu dać szansę nowym osobom na wejście do krainy Ligowców i możliwość awansu. Po bardzo aktywnie rozegranych meczach, sytuacja w górze tabel była bardzo wyrównana. Ostatecznie (z kompletem zwycięstw!) bezpośredni awans wywalczyli Kinga Iwanek-Mazur oraz Grzegorz Socha. Tuż za nimi plasowali się Mikołaj Matuszyk oraz Jarosław Kamiński, którzy o awans jeszcze muszę zawalczyć w barażu. Warto wyróżnić także debiutanta Kacpra Wolnego za świetny bilans spotkań i duży progres na przestrzeni ostatnich miesięcy. Z pewnością sprzyja temu fakt, że całkiem niedawno zasilił on grono naszego LKT teamu! 3. miejsce zajął także Norbert Zyśko – również gratulujemy i zapraszamy po nagrodę!

W lidze VI emocji co nie miara, a na największe wyróżnienie zasługuje zwycięzca – Marcin Dobrowolski! Na podium znaleźli się także Michał Madej i Marcin Sobczak – brawo panowie! Ciekawostką tenisowo-przyrodniczą jest także Andrzej Momot, którego przez ostatnich kilkanaście dni, w Klubie widywaliśmy codziennie! Zaliczył on mocny maraton meczów, jednak nie udało mu się wskoczyć na podium. Może za kwartał?

V liga to dominacja głównie trzech zawodników. Z niemalże kompletem zwycięstw zmagania na podium zakończyli odpowiednio – Jakub Komarzeniec, Daniel Skiba oraz Zygmunt Szymczyk, gratulujemy! Życzymy powodzenia w wyższych ligach 🙂

Bardzo gęsto było za to w lidze IV, gdzie walka o miejsce na podium toczyła się do samego końca. I choć Jarosław Plewik nie rozegrał wszystkich możliwych spotkań, to bilans 7/7 i brak straconego seta dał mu pewne 1. miejsce – gratulujemy! Za nim natomiast różnice punktowe były na prawdę niewielkie, a ostatecznie z ligowych potyczek awans zalicza także Marek Piekarz (31 pkt), a baraż rozegra Jakub Domaradzki (29 pkt). Tuż za nimi uplasowali się Rafał Opaliński (28 pkt) oraz Tomasz Zaborowski (27 pkt). Życzymy więcej szczęścia (i wygranych setów;) w następnej edycji 🙂

Bardzo ciekawie było także w III lidze, gdzie zwyciężył Krzysztof Tomasiak, gratulujemy! Świetne II miejsce wywalczyła Kinga Poduch, która tym samym przypomina nam, że jej miejsce jest przynajmniej w II lidze 😉 Trzecie miejsce w trzeciej lidze przypadło Irkowi Jeleniewskiemu, który systematycznymi występami na korcie zgromadził 26 pkt.

Rewelacją II ligi (a może i nawet całych rozgrywek) trzeba okrzyknąć Tomasza Wierzchowskiego. Wygrywając w swojej grupie kontynuuje swój piękny tenisowy sen o I lidze i zmaganiach z najlepszymi. Od kilkunastu miesięcy obserwujemy jego drogę ku szczytowi. Gdzie dokładnie jest jego wierzchołek? Dowiemy się za kilkanaście tygodni… 🙂 Na kolejnych miejscach bardzo ciasno – drugie miejsce zajął Maciek Duszyński (głównie dzięki kilku wygranym w końcówce zmagań), a trzecie Marek Wiśniewski. Za niespodziankę należy uznać brak na podium Marka Czubary. Kilka niepotrzebnie straconych setów na dystansie ośmiu spotkań niestety pozbawiło go możliwości do I ligi – tam gdzie przecież przynależy!

A skoro mowa o I lidze… odbyły się w niej niemal wszystkie możliwe mecze. Jedyne nierozegrane to te z udziałem Jacka Jaworskiego, który tym samym niestety żegna się z z kolegami z I ligi. Jesteśmy pewni jednak, że jego jednoręczne backhandy będą świetną bronią na nowych graczy. Bezdyskusyjnym zwycięzcą tej ligi został Raphael Karwat, na którego sposobu nie znalazł nikt z rywali, choć kilku było dość blisko. Gratulacje Raphael! Najbardziej wyrównany mecz rozegrał z nim Jan Wilk, który uplasował się na II pozycji, również gratulacje 🙂 Podium zamknął Emil Janczak, który także udowadnia, że trening na korcie w połączeniu z tenisową literaturą dają dobry efekt.

Jeszcze raz serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom za zgotowane emocje i godziny spędzone zarówno na korcie jak i przed ligowymi tabelami, analizując kto z kim musi wygrać / przegrać, ile setów potrzeba i meczów za 5 punktów, by wyprzedzić / utrzymać się / zrównać się z innymi 😉

Życzymy powodzenia w kolejnej edycji i …do zobaczenia na korcie!

Na zdjęciu poniżej Ksawery Zaborski Emil Janczak.

Link do galerii.