Łuków, Siedlce, Łęczna, Lublin… te cztery miasta rywalizowały najbardziej w minionych turniejach deblowych open i 40+. Walki w obydwu było sporo, choć nie da się ukryć, że to niedzielny turniej kat. 40+ zrobił prawdziwą furorę. Zanim jednak o niedzieli, wspomnimy szybko co działo się w sobotę.

W kategorii Open wystąpiło 9 par, które podzieliliśmy na 3 grupy. Wśród debiutantów cyklu pojawili się Marcin Dobrowolski w parze z kolegą nie tylko z kortu – Michałem Bartoniem. Choć chłopaki na co dzień preferują grę singlową, to zdecydowali się dołączyć do naszej zabawy. Na korcie było widać, że choć brakuje im jeszcze deblowego ogrania, to mieli sporo frajdy w starciach z bardziej doświadczonymi kolegami. Trzymamy kciuki za kolejny występ!

Fazę grupową zdominowali faworyci – Kamil Dawid / Artur Słania oraz Sebastian Gdula / Miłosz Barański. Do półfinałów awansowali także para ojciec-syn Marek i Maciej Duszyńscy oraz Daniel Skiba i Kuba Komarzeniec. Ci ostatni załapali się z II miejsca w grupie, dzięki dodatniemu bilansowi setów. Na tym etapie udział zakończyli Paweł Tkaczyk i Norbert Dworak (który dalej szuka luki w Regulaminie i będzie się odwoływał :P). Nie najlepiej poszło parom Adrian Goruń / Filip Gustaw oraz Piotr Szyba / Maciej Zubala. Dzięki uczestnictwu zdobywają jednak cenne punkty do rankingu.

Faworyci turnieju Kamil i Artur szybko zameldowali się w finale, do którego dołączyli drudzy faworyci – Miłosz i Sebastian. Nie przyszło im to jednak łatwo, gdyż niewiele od sprawienia niespodzianki w półfinale była para Duszyńskich. W finale jednak ostatecznie zmierzyli się ci, którzy mieli się tam znaleźć. Finał jednak nie miał większej historii – solidna gra Kamila i Artura w połączeniu z nieco gorszą dyspozycją przeciwników skutkowała wynikiem 6/3 6/3, gratulujemy!

Dużo więcej działo się natomiast w niedzielę, gdzie do starcia przystąpiło aż 16 par. Tym samym odbyły się mecze eliminacyjne, które rozstrzygnęły o składzie turnieju głównego.

W grupie „A” zacięte wyniki zmusiły nas do podliczenia pojedynczych setów. Z najlepszym ich bilansem do półfinału awansowała para Wierzchowski / Tkaczyk. I choć para Bury / Kulczyński z nimi wygrała, to Jacek z Radkiem zajęli niestety dopiero III miejsce w grupie. Przegrali oni bowiem z parą Śmigielski / Borzęcki.

Na ciekawe starcie czekaliśmy w grupie „B”, gdzie przyjezdni z Łukowa Agata Wojciuk i Paweł Mielcarz zmierzyli się z parą Robert Spoz / Maciej Brzeziński. W STB lepsi okazali się ci pierwsi, dzięki czemu awansowali do półfinału. III miejsce zajęła debiutująca para Jacek Modrzewski / Norbert Frankowski (który nasze korty pamięta jeszcze zza dawnych czasów).

Równie zacięte pojedynki obserwowaliśmy w grupie „C”, gdzie ostatecznie do kolejnej fazy awansowała para Adamkiewicz / Celiński, zostawiając w tyle mocne przecież pary Jagiełło / Bicki oraz Maj / Wiśniewski. Pierwsze koty za płoty dla grającego w eliminacjach Tomasza Hanaki 🙂

W grupie „D” najwięcej emocji mieliśmy w meczu eliminacyjnym, który wygrała para Cięszczyk / Tymczyna. W grupie jednak musieli uznać wyższość m.in. pary Mariusz Fronc / Andrzej Michałowski oraz Miłosz Barański / Artur Słania. Miłosz i Artur pewnie wygrali grupę i dołączyli do półfinałów.

W nich dość łatwy mecz zanotowali Adamkiewicz / Celiński, pokonując parę Tkaczyk / Wierzchowski 6/3 6/3. Zupełnie inny przebieg miał drugi półfinał, gdzie walka toczyła się naprawdę do ostatniej piłki! Wynik 6/3 6/7 17:15 mówi wiele, my tylko dopowiemy, że dopiero po 6? 7? 10? piłce meczowej ze zwycięstwa cieszyła się para Wojciuk / Mielcarz.

Tym samym mieliśmy niemalże powtórkę sprzed miesiąca (wtedy zamiast Celińskiego grał Denysiuk). Agacie i Pawłowi najwyraźniej bardzo dobrze się u nas gra, bo po raz kolejny doprowadzili do spotkania trzysetowego, trzymając nas kibiców w dużych emocjach 😉 W finałowym starciu pokonali kolegów Zbyszka i Jacka 6/2 4/6 10:8 i tym samym powtórzyli sukces sprzed miesiąca, gratulacje!

Kolejne turnieje deblowe odbędą się w połowie marca i to właśnie ich rozstrzygnięcia zadecydują o parach zakwalifikowanych do kwietniowego turnieju MASTERS.

My tym czasem serdecznie dziękujemy uczestnikom za zgotowane emocje, a tradycyjnie dziękujemy także:

Bury Sp. z o.o. za ufundowany poczęstunek w postaci owoców,

Maxi Pizza za smaczne pizze,

…a także APP Energy, która ufunduje nagrody na turniej MASTERS.

Gdyby ktoś chciał wesprzeć cykl – Oferta Sponsorska.

Poniżej dokładne wyniki oraz rankingi:

Wyniki CTS debel OPEN 5 – 08/02/20.

Ranking CTS debel OPEN 5 na dzień 09/02/20.

Wyniki CTN debel 40+ (5) – 09/02/20.

Ranking CTN debel 40+ (5) na dzień 10/02/20.

Zdjęcia CTN debel 5 – 08-09/02/20.

Turnieje CTW w sezonie 2019/2020.

Na zdjęciu finaliści kat. 40+, od lewej: Paweł Mielcarz, Agata Wojciuk, Zbigniew Celiński, Jacek Adamkiewicz: