Tydzień po emocjach związanych z kategorią open, równie wielkie, o ile nie większe emocje, zgotowali nam panowie 40+.

Przypomnijmy, startowali:

Grupa Złota:

1. Andrzej Jagiełło
2. Mariusz Fronc
3. Marek Duszyński
4. Krzysztof Śmigielski

Grupa Czerwona:

1. Miłosz Barański
2. Radosław Kulczyński
3. Andrzej Jachim
4. Tomasz Zaborowski

Walka o końcowy triumf w całym sezonie miała rozstrzygnąć się pomiędzy liderem Andrzejem Jagiełło (105 pkt), a Miłoszem Barańskim (81 pkt). Niby różnica spora, ale jako, że turniej MASTERS był punktowany podwójnie, jeszcze wiele mogło się wydarzyć.

Rozgrywki w grupach przebiegły dość sprawnie, a zostały zdominowane przed Jagiełło, Duszyńskiego, Barańskiego i Jachima. O krok od półfinału był Radek Kulczyński, jednak uległ koledze Jachimowi w klasycznym już starciu LKT (7/5 4/6 7:10).

Dzień później rozegraliśmy mecze o miejsca. W walce o honorowe 7. miejsce zwyciężył Tomek Zaborowski (który dzień wcześniej poważnie zagroził Miłoszowi), a w meczu o miejsce 5. triumfował Radek Kulczyński (6/4 3/6 10:8 z Krzysztofem Śmigielskim).

W półfinałach doszło do starć:
Jachim vs Jagiełło
Barański vs Duszyński

W obydwu spotkaniach padł wynik 6/4 6/4 odpowiednio dla Jagiełło i Barańskiego, co oznaczało wielki finał najlepszych w tym sezonie. I choć na tym etapie wiedzieliśmy już, że zwycięzcą całego sezonu został Andrzej, to Miłosz chciał udowodnić zgromadzonym kibicom (z obecnym wśród nich swoim trenerem Markiem Oratowskim) jak i sobie samemu, że jest w stanie wyrwać ostatnie sezonowe zwycięstwo.

Całe finałowe spotkanie było bardzo zacięte, panowie grali ofensywny i ładny dla oka tenis. To przełożyło się na decydującego super tierbreaka. Ten zdecydowanie lepiej rozpoczął Andrzej wychodząc na 4:0. Przewagę 4 punktów utrzymywał aż do piłek meczowych. Wtedy jednak drugi oddech złapał Miłosz, doprowadzając do stanu 8:9. Tego, co wydarzyło się w kolejnej wymianie na pewno długo nie zapomni. Mając piłkę do skończenia, jego wolej zatrzymał się na taśmie… a mecz zakończył się wynikiem 5/7 6/4 10:8 dla Andrzeja, gratulujemy!

Brawa także oczywiście dla Miłosza za super formę przez cały sezon jak i w miniony weekend 🙂

Mecz przegranych z półfinałów o 3. miejsce w Mastersie, pomiędzy Jachimem i Duszyńskim, decydował jednocześnie o 3. miejscu w klasyfikacji generalnej. Tu kolejny „horror” zafundował nam Andrzej, który ostatecznie uporał się z tenisowym przyjacielem Markiem 6/3 1/6 10:6, gratulujemy podium!

Serdecznie dziękujemy uczestnikom oraz obserwatorom za zgotowane emocje! Gratulacje dla czołówki za osiągnięte wyniki 🙂

Podsumowując sezon dziękujemy także wszystkim uczestnikom (a było ich łącznie 40 w tej kategorii) oraz naszym partnerom rozgrywek:

Logo app
belka sponsorska1

Wręczenie nagród za ten sezon odbędzie się 27 czerwca (sobota).

Dokładne wyniki i więcej o cyklu podajemy w zakładce Turnieje – CTW.

Kolejne turnieje Masters (debel open i 40+) odbędą się w dniach 20-21 czerwca.

Czołówka sezonu 2019/2020 singiel 40+:

1. Jagiełło Andrzej 153 pkt
2. Barański Miłosz 121 pkt
3. Jachim Andrzej 88 pkt
4. Duszyński Marek 86 pkt
5. Kulczyński Radosław 82 pkt
6. Fronc Mariusz 75 pkt
7. Śmigielski Krzysztof 65 pkt
8. Zaborowski Tomasz 60 pkt
9. Maj Marek 57 pkt
10. Gustaw Jarosław 42 pkt

Fotorelacja z turnieju.

Na zdjęciu poniżej czołówka MASTERS i całego cyklu 🙂