Napięty kalendarz turniejów LKT sprawił, że młodzi zawodnicy spotkali się na korcie tydzień po tygodniu. Kolejny raz w świetnych nastrojach i kolejny raz w reżimie sanitarnym. Tym razem o 15.00 spotkało się równo 20. osób, które podzielone zostały na cztery grupy. Po raz kolejny miło nam powitać nowych zawodników: braci Miłosza i Oskara Solarskich oraz Kostka Staręgę.
Grupą śmierci okazała się grupa D, gdyż z trójki Wasil, Wielosz, Koncewicz – ktoś musiał zostać wyeliminowany. Najciekawsze mecze całej fazy grupowej przypadły Krzysiowi Koncewiczowi przeciwko braciom Kotuła. W tiebreakach rozgrywanych do 10 punktów, Krzysiek wygrał z Szymonem i Wojtkiem kolejno 17:15 i 15:13. Decydującym o wyjściu meczem okazało się spotkanie z Arturem, z którego to właśnie starszy, ale mniej doświadczony z zawodników wyszedł zwycięsko. W pozostałych grupach obyło się bez niespodzianek.
Ponieważ zmagania grupowe zakończyły się stosunkowo szybko – nie tylko pierwsza dwójka każdej z grup grała dalej. Uczestnicy zostali podzieleni bowiem na dwie grupy – ćwierćfinały i drabinkę pocieszenia. W tej drugiej do zdobycia było 10 punktów, które ostatecznie przypadły dwóm zawodnikom – wspomnianemu Krzysiowi oraz Jonaszowi Starędze. W spotkaniach pocieszenia nie obyło się bez dużych emocji, także tych negatywnych, ale na szczęście wszystkie nieporozumienia zakończyły się gestami pojednania.
W meczach ćwierćfinałowych emocji było mniej, faworyci nie zawodzili, a na prawdziwą rywalizację, na pot i łzy, przyszło nam czekać do „półfinału przyjaźni”. Zmierzyli się w nim weterani MLT – Wojtek Tęcza i Adam Wielosz.
Mieliśmy dosłownie kilkuminutowe wymiany, rzuty rakietą, padanie na kort, kontuzje i w końcu decydujący set. Spotkanie zakończyło się wynikiem 15:11 18:20 10:6. Bardziej wytrwałym okazał się Wojtek Tęcza, który przerwał serię Adama dwóch finałów z rzędu.
W finale czekał rzecz jasna Bartek Bogusz, który pokonał Wojtka 10:2 10:4. Swoje piętno, półfinałowy bój odcisnął także na Adamie, który w meczu o trzecie miejsce uległ Marcelowi Słomce 6:10 8:10.
Wszystkim gratulujemy i widzimy się na korcie. Kolejny turniej MLT w styczniu!
Jak zwykle dziękujemy Maxi Pizza za przepyszny poczęstunek, a zawodników zapraszamy już w najbliższą sobotę na kolejny turniej z cyklu Młodzieżowej Ligi Tenisowej.
Klasyfikacja generalna po 3. turnieju.
Więcej o turniejach MLT przeczytacie w zakładce Turnieje -> MLT.
Wspierają nas:
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
 |
