W minionym tygodniu byliśmy świadkami kilku niesamowicie zaciętych meczów. Zobaczmy jaki miały one wpływ na tabele.

W czwartej lidze Tomasz Zaborowski uległ Jakubowi Domaradzkiemu w stosunku 7/5 4/6 6:10. Dzięki temu zwycięstwu, Kuba wciąż pozostaje niepokonany i wydaje się być jednym z faworytów do zwycięstwa.

Najciekawszy mecz ligi I zakończył się wynikiem 6/1 6/7(5) 6/4. W ten sposób Wojciech Jańczak, nie bez nerwów, rozprawił się z Dominikiem Rutą. Za sprawą tego triumfu, Wojtek zrównał się punktami ze swoim stałym sparingpartnerem (na środę zaplanowali kolejny sparing) Kamilem Szymankiem.

Innym znaczącym wydarzeniem w najwyższej lidze było wycofanie się z rozgrywek broniącego tytułu, Jana Wilka. Kto pod nieobecność mistrza zawojuje ligę LKT? Faworytem wydaje się być Andrzej Jachim, a do gry po kontuzji wraca w czwartek Artur Słania. Będzie ciekawie.

6/2 4/6 4:10 – oto wynik kolejnego trzysetowego spotkania, tym razem prosto z ligi III. Ireneusz Jeleniewski pokonał w ten sposób Szczepana Olejnika. Irek w nagrodę znalazł się na drugim miejscu, a jego oddech na swoich plecach czuje już niepokonany dotąd Piotr Przysucha.

Wędrujemy szczebel wyżej i jesteśmy w lidze II. Tutaj historia jednego spotkania jest szalenie interesująca. Mowa o meczu Tomasza Góreckiego z Aleksiejem Suchorukowem, który zakończył się wynikiem 7/6(2) 6/7(8) 7/5 dla studenta Uniwersytetu Medycznego. Był to jego pierwszy mecz Aleksieja w tej edycji i od razu zwycięski. Pikanterii meczowi, obok wyniku, dodaje fakt, że rozgrywany był on na raty. Powrót na zwycięską ścieżkę zaliczył Emil Janczak, który po ostatniej porażce z Wiktorem Nesterakiem, w tym tygodniu pokonał Mariusza Kuźmę, który wciąż szuka formy po 4 miesięcznym rozbracie z tenisem. Ta liga jest kolejną, w której wciąż niewiele wiadomo, co zapowiada duże emocje w kolejnej części sezonu.

Mocny start w lidze VI zaliczył Marcin Sobczak. Pokonał on Piotra Skubisa 6/2 7/5 i pokazał, że regularne treningi przynoszą wymierne efekty. Zobaczymy czy Marcin zachowa formę na kolejne mecze długiego sezonu.

W minionym tygodniu nareszcie ruszyła liga VII, w której rozegrano dwa mecze. Robert Skuza pokonał debiutanta Tomasza Dzięcioła 6/2 6/3, a Monika Kargul uległa po wyrównanych setach Jarosławowi Kamińskiemu 5/7 3/6. W ostatnich tygodniach, regularne treningi z Klaudią Piątek odbywa Jacek Kopera i to on może być cichym faworytem do awansu z tej ligi.

Jedynym meczem tego tygodnia w lidze V było zwycięstwo Bartosza Pietrzyka nad Tomaszem Hanaką w stosunku 6/3 6/3. Bartek, tak samo jak Igor Wasilewski dotąd nie stracił jeszcze seta. Bez rozegranego meczu pozostaje między innymi nieobliczalny Marek Piekarz, zatem liderzy nie powinni zbyt wcześnie dzielić skóry na niedźwiedziu.

Jak zwykle, wszystkie wyniki możecie śledzić w zakładce: Liga ZIMA 2018/2019.

W umawianiu spotkań pomaga facebookowa grupa ligowcy LKT, oraz jak zawsze skłonni do pomocy pracownicy biurowi.

Na zdjęciu Emil Janczak i Mariusz Kuźma 🙂

Więcej zdjęć z minionego tygodnia.